środa, 25 lutego 2015

"Hallo, what is your name?"

Jedziemy na Filipiny, a więc czeka nas miesiąc jeszcze większego niż dotąd lenistwa:-) Ale nim wsiądziemy do samolotu, a wcześniej przeżyjemy podróż do Bangkoku, chcielibyśmy wspomnieć, że najfajniejsze w Kambodży są dzieciaki:-) 

Jest ich mnóstwo, a każdy od malucha do nastolatka widząc Cię woła z daleka "Hallo!", "How are you?", "What is your name?". A do tego te mundurki...białe koszule i błękitne spódniczki bądź spodenki dla maluchów, eleganckie długie granatowe spódnice, bądź spodnie dla nastolatków. Dzieciaki uśmiechnięte i grzeczne (przynajmniej takie robią wrażenie), choć niestety nie wszystkie mają możliwość chodzenia do szkoły. I tu dobrą robotę robią organizacje, które wspierają rodziców posyłających dzieci do szkoły. Kambodża ma przyszłość, tą przyszłością są dzieci. Wierzymy, że będzie piękna:-)

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz